Do szkoły jak zawsze miałam na 8;00. Na religii miałam zajęcia tak zwane " Między nami Kobietkami". Zajęcia
bardzo mi się podobały, dowiedziałam się nowych rzeczy. No dla tych którzy nie wiedzieli o czym mówi się na takich zajęciach,
rozmawialiśmy o kobietach, o ich układzie rozrodczym i tego typu sprawach. Tylko dziewczyny z 6 klas, miały takie zajęcia.
Oczywiście jak chcecie poczytać o swoim ciele, i dowiedzieć się czegoś polecam tą stronkę. kilku klik
Jutro jest dzień nauczyciela, Sto lat ! Na szczęście u mnie w szkole organizowany jest dzień sportu. Na który nie idę. :)
Przyczyną jest to że tylko 2 osoby mogą iść z każdej 6 klasy. Bez sensu, owszem mogę iść jako kibic, no ale mam ciekawsze rzeczy do roboty. Nawet mam plany dokończyć prace na plastykę, i graffiti na wystawę. Muszę jeszcze zrobić 3 prace.
Ciekawe czy będą się podobać .. Dziś również na języku polskim recytowaliśmy fraszki Jana Kochanowskiego. Ja recytowałam fraszkę pod tytułem: "Dom w Czarnolesie". A szedł on tak..
"Panie to praca moja, a zdarzenie Twoje.
Raczysz błogosławieństwo dać do końca swoje.
Inszy niechaj pałace marmurowe mają i szczerym złotogłowem ściany obijają.
Ja Panie, niechaj mieszkam w Tym Gnieździe Ojczystym,
A Ty mnie zdrowiem obdarz i sumieniem czystym,
pożywieniem uczciwym, ludzką życzliwością,
obyczajami znośnymi i nieprzykrą starością."
Dostałam z tego 5- była to fraszka na 5.
Mam jeszcze plan pozbierać jutro liście, na bukieciki, pamiętacie. ? Robiłam o tym posta.
Jeszcze mam do was sprawę, bliska dla mnie osoba pisze bloga,
ale nie wie czy to ma sens, nie ma zbyt wielu komentarzy itp. Jakbyście mogły zajrzeć na tego bloga, poczytać, Ona pisze ciekawe opowiadanie, na prawdę polecam, i dzięki że zajrzycie. :) Liczę na was ;)
Klikutajcie ; )
Dzięki i do zobaczenia w następnym wpisie.
Ja z chęcią pomogę ;D
OdpowiedzUsuńFajny blogg ;DD